Okradła pacjentkę przychodni lekarskiej
Policjanci zajmujących się zwalczaniem przestępczości przeciwko mieniu zatrzymali 67-latkę podejrzaną o kradzież w przychodni lekarskiej. Łupem Hanny P. padła torebka innej kobiety. Pokrzywdzona oszacowała straty na kwotę 360 złotych. Dochodzeniowiec przedstawił podejrzanej zarzut dokonania kradzieży. Do zarzucanego jej czynu kobieta się przyznała i dobrowolnie poddała się karze.
Funkcjonariusze z komendy na Pradze Północ zostali powiadomieni o kradzieży damskiej torebki z przychodni lekarskiej. Właścicielka, która utraciła dokumenty, klucze oraz telefon oszacowała straty na kwotę 360 złotych. Policjanci szczegółowo rozpytali świadków i ustalili szczegóły tego zdarzenia. Od pokrzywdzonej uzyskali także dokładny rysopis sprawczyni. Dzięki dokonanym ustaleniom mundurowi bardzo szybko zatrzymali 67-latkę w jej mieszkaniu.
W trakcie dalszych czynności policjanci przedstawili Hannie P. zarzuty w tej sprawie. Kobieta podczas przesłuchania przyznała się do zarzucanego jej czynu i dobrowolnie poddała się karze. Jak ustalili policjanci, skradzioną torebkę Hanna P. porzuciła w pobliżu przychodni.
Policjanci przypominają, że za przestępstwo kradzieży grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
ea/po