„Koneser drogich trunków” rozpoznany przez dzielnicowego, zatrzymany przez patrolowców
Policjanci z Komisariatu Policji w Karczewie prowadzili postępowanie w sprawie kradzieży sklepowej. Do trzech zdarzeń z udziałem tego samego sprawcy doszło w grudniu 2016 roku na terenie sklepu wielkopowierzchniowego. Kamery monitoringu zarejestrowały zarówno moment kradzieży, jak i wizerunek osoby dokonującej przestępstwa. Dzielnicowy po obejrzeniu nagrania, od razu rozpoznał na nim 21-letniego mieszkańca gminy Karczew. Mężczyzna usłyszał już zarzut kradzieży czynem ciągłym. Za to przestępstwo kodeks karny przewiduje karę do 5 lat pozbawienia wolności.
Pod koniec grudnia 2016 roku właściciel placówki handlowej w Karczewie powiadomił funkcjonariuszy o kradzieżach alkoholu i galanterii skórzanej dokonanej przez nieznanego mężczyznę na terenie sklepu. Ze wstępnych ustaleń i zabezpieczonego nagrania z monitoringu wynikało, że kradzieży w krótkich odstępach czasu dokonywała ta sama osoba. Młody mężczyzna przez trzy dni zabrał ze sklepu 12 butelek drogiego alkoholu i jedną parę butów zimowych. Suma skradzionego towaru wyniosła ponad 850 złotych.
Zabezpieczone nagranie obejrzał karczewski dzielnicowy, który ze stuprocentową pewnością rozpoznał na nim, z imienia i nazwiska sprawcę kradzieży. Zatrzymanie mężczyzny było tylko kwestią czasu. 21-latek przez kilka dni nie odbierał telefonu i nie przebywał w miejscu zamieszkania. Prawdopodobnie ukrywał się przed organami ścigania.
Wczoraj wieczorem karczewscy patrolowcy zauważyli na chodniku przechodnia, którego wizerunek odpowiadał poszukiwanemu do sprawy mężczyźnie. Spacerowicz na widok zbliżającego się radiowozu zaczął uciekać. Mundurowi dogonili mężczyznę i upewniwszy się, że jest to poszukiwany „koneser trunków”, zatrzymali go. 21-latek noc spędził w policyjnej celi.
Mężczyzna usłyszał już zarzut kradzieży czynem ciągłym. Przyznał się do winy i poddał dobrowolnie karze.
Za to przestępstwo kodeks karny przewiduje karę do 5 lat pozbawienia wolności.
ea/sd