Myśleli, że w nocy będą bezpieczni
Dwóch mężczyzn zatrzymali dzisiejszej nocy funkcjonariusze z Komisariatu Rzecznego Policji. Hubert S. i Adam C. pod osłoną ciemności próbowali łowić ryby w miejscu zabronionym. Mężczyznom grozi kara nawet dwa lata pozbawienia wolności. Już stracili swoje wędki, które policjanci zabezpieczyli jako dowód w sprawie. W obrębie ochronnym zatrzymano w tym roku 18 osób.
Miejscowość Poddębie to miejsce gdzie najczęściej dochodzi do zatrzymań kłusowników. Znajduje się tam obręb ochronny, w którym ryb łowić nie wolno. Wielu wędkarzy liczy jednak na "okaz życia", złowiony właśnie w tym miejscu. Nie licząc się z konsekwencjami łowią ryby. Tak było i dzisiejszej nocy.
Dwóch mężczyzn pod osłoną nocy wybrało się na połów. Byli kompletnie zaskoczeni, gdy tuż przed północą zostali zatrzymani przez policjantów z komisariatu rzecznego. Adam C. (lat 30) i Hubert S. (lat 33) wkrótce usłyszą zarzuty. Grozi im kara nawet dwóch lat pozbawienia wolności. Obydwaj mężczyźni już stracili swoje wędki, które policjanci zabezpieczyli jako dowód w sprawie.
W obrębie ochronnym zatrzymano w tym roku 18 osób.
pb, mm