Policjanci sprawdzą, czy zbrojenia były kradzione
Wczoraj wieczorem policjanci z oddziału prewencji zatrzymali 48-letniego Janusza N. i 38-letniego Macieja P., którzy idąc ul. Poznańską dźwigali kilka prętów zbrojeniowych. Na pytanie, skąd wzięli metal, odpowiedzieli że z sąsiedniego śmietnika i że jest tam tego więcej. Funkcjonariusze natychmiast sprawdzili tą informację i nie znaleźli żadnych metalowych elementów. Teraz śledczy sprawdzą, czy na pobliskich budowach nie skradziono takich zbrojeń. Za kradzież grozi do 5 lat więzienia.
Wczoraj wieczorem policjanci z oddziału prewencji patrolujący centrum zauważyli przy ul. Poznańskiej dwóch mężczyzn, którzy dźwigali kilkumetrowe metalowe pręty. Po zatrzymaniu opowiedzieli funkcjonariuszom, że znaleźli je na śmietniku i zabrali, aby sprzedać na złom. Policjanci sprawdzili wskazany przez nich śmietnik, lecz nie znaleźli tam żadnych śladów potwierdzających słowa zatrzymanych.
W związku z tym, że obaj byli pijani zostali przewiezieni do izby wytrzeźwień. Dzisiaj śledczy zajmujący się sprawą sprawdzą, czy na pobliskich budowach nie zginęło kilka sztuk prętów zbrojeniowych. Za kradzież grozi do 5 lat więzienia. Obaj zatrzymani w przeszłości byli notowani za kradzieże i włamania.
ak, to