Włamał się do mieszkania, szybko trafił za kratki
Wilanowscy policjanci z wydziału wywiadowczo-patrolowego zatrzymali podejrzanego o włamanie do mieszkania. Dzięki czujności funkcjonariuszy Krzysztof B. trafił w ich ręce chwilę po dokonaniu przestępstwa, a wszystkie skradzione przedmioty o wartości około 700 złotych wrócą do właściciela. Mężczyzna usłyszał już zarzut i poddał się dobrowolnie karze. Może mu grozić kara do 10 lat więzienia.
Patrolując rejon Wilanowa stróże prawa otrzymali informację, iż na terenie dzielnicy doszło do włamania do mieszkania. Funkcjonariusze natychmiast ruszyli w pościg za sprawcą przestępstwa. Kilka przecznic od miejsca zdarzenia zauważyli odpowiadającego rysopisowi mężczyznę. Został on natychmiast obezwładniony i zatrzymany. Okazał się nim 27-letni Krzysztof B. Policjanci znaleźli przy nim torbę ze skradzionymi ubraniami i kosmetykami. Mężczyzna został przewieziony do komisariatu przy ul. Okrężnej.
Policjanci ustalili mieszkanie, z którego zostały skradzione te rzeczy i powiadomili właścicieli. Wszystko wskazywało na to, że sprawca dostał się do środka poprzez wypchnięcie okna. Wartość wszystkich skradzionych przedmiotów oszacowano na kwotę 700 złotych.
Po zebraniu materiału w tej sprawie funkcjonariusze przedstawili 27-latkowi zarzut za włamanie. Teraz policjanci sprawdzają, czy mężczyzna nie ma związku z podobnymi zdarzeniami. Za włamanie grozi kara do 10 lat więzienia.
jb