Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Fałszywy policjant w rękach kryminalnych

Data publikacji 03.08.2016

Przestępcy działający metodą „na funkcjonariusza” nie mogą czuć się bezkarni. Efektem intensywnej pracy policjantów z bielańskiej komendy jest błyskawiczne ustalenie i zatrzymanie mężczyzny wyłudzającego pieniądze. Wobec 19-letniego obywatela Ukrainy sąd zastosował środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztu. Za oszustwo grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności.

Praca przy rozpracowywaniu oszustów działających metodą „na policjanta CBŚ” nie jest łatwa. Zdarza się, że sprawcy takich przestępstw, dzięki swojej bezwzględności zyskują spore kwoty pieniędzy od starszych osób, które przekonywane są przez nich o tym, że biorą udział w akcji, dzięki której oszuści zostaną zatrzymani. Pokrzywdzeni tym czasem nie zdają sobie sprawy, że w ciągu kilku minut tracą dorobek swojego życia. Kilka dni temu miał miejsce kolejny taki przypadek.

Do pokrzywdzonego zadzwonił mężczyzna podający się za funkcjonariusza policji i poinformował mężczyznę, że jego pieniądze zgromadzone na koncie bankowym są zagrożone, gdyż na podstawie sfałszowanych dokumentów zostaną wypłacone z konta wszystkie jego oszczędności. Dla bezpieczeństwa kazał wypłacić pieniądze z banku by pomóc policji w prowadzonej sprawie, a następnie pozostawić je we wskazanym miejscu. Mężczyzna wypłacił z konta 50 000 złotych, by przekazać je zgodnie z instrukcją fałszywego policjanta..

O zaistniałej sytuacji dowiedzieli się policjanci z Bielan, którzy od razu przystąpili do działania. W pobliżu miejsca przekazania pieniędzy przygotowali zasadzkę. W ręce policjantów wpadł Roman L. Obywatel Ukrainy został zatrzymany w momencie wyjmowania pieniędzy z kosza, do którego wcześniej wrzucił je pokrzywdzony.

Mężczyzna został zatrzymany i przewieziony do bielańskiej komendy. Okazało się, ze 19-latek nie po raz pierwszy brał udział w tym przestępczym procederze. Kilka dni wcześniej dwukrotnie umawiał się z innym mężczyznom po odbiór pieniędzy. Wówczas pokrzywdzony poniósł straty w kwocie 145 000 złotych.

Roman L już usłyszał zarzuty za oszustwo i usiłowanie oszustwa. Wobec mężczyzny sąd zastosował środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztu, na okres 3 miesięcy.

Za oszustwo może grozić kara do 8 lat więzienia.

ek

 

 

Powrót na górę strony