Tymczasowy areszt za rozbój
Na trzy miesiące aresztował sąd mężczyznę, który w rejonie al. Krakowskiej zaatakował młodego mężczyznę, a następnie zabrał mu telefon komórkowy oraz portfel z pieniędzmi i dokumentami. 20-letni Marcin M. wpadł w ręce funkcjonariuszy z warszawskich Włoch chwilę po zdarzeniu. Za rozbój grozi mu kara nawet do 12 lat pozbawienia wolności.
|
||
|
Do zdarzenia doszło kilka minut po północy w rejonie al. Krakowskiej. Z relacji 19-latka wynika, że kiedy siedział na ławce został zaatakowany przez dwóch mężczyzn. Napastnicy używając przemocy doprowadzili pokrzywdzonego do stanu bezbronności, po czym zabrali mu telefon komórkowy oraz portfel z pieniędzmi i dokumentami. Zaraz po zdarzeniu uciekli.
Policjanci z warszawskich Włoch dosłownie kilka minut po otrzymaniu zgłoszenia zatrzymali jednego ze sprawców. 20-letni Marcin M. wpadł w ręce funkcjonariuszy w rejonie ulicy Łopuszańskiej. Mężczyzna trafił do policyjnej celi. Na podstawie zebranego przez śledczych materiału dowodowego 20-latek usłyszał zarzut dokonania rozboju. Decyzją sądu został tymczasowo aresztowany na okres trzech miesięcy. Zgodnie z kodeksem karnym za rozbój grozi kara pozbawienia wolności od 2 do 12 lat. Zatrzymanie jego wspólnika jest tylko kwestią czasu.
ew