Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Policjanci uratowali życie mężczyzny

Data publikacji 26.07.2016

Policjant z wydziału prewencji legionowskiej komendy st. post. Piotr Klik i dwóch kursantów z Centrum Szkolenia Policji w Legionowie post. Rafał Adamiuk oraz post. Krystian Trociuk, uratowali życie mężczyźnie. 62-latek na oczach policjantów oblał się benzyną i podpalił. Policjanci natychmiast rzucili się na pomoc palącemu mężczyźnie i ugasili ogień na jego ciele. Uratowanego mężczyznę przewieziono do szpitala, gdzie został otoczony opieką lekarską. St. post. Piotr Klik doznał poparzeń obydwu dłoni.

Wczoraj chwilę przed 14.00 dyżurny legionowskiej komendy otrzymał telefoniczne zgłoszenie, że przed jednym ze sklepów z artykułami budowlanymi w Legionowie mężczyzna grozi podpaleniem budynku.  Policjant z zespołu patrolowo-interwencyjnego niezwłocznie  udał się pod wskazany adres. Razem z nim służbę pełnili kursanci z Centrum Szkolenia Policji w Legionowie, którzy w komendzie odbywali praktyki.  Gdy mundurowi dojechali na miejsce zobaczyli przed sklepem stojącego mężczyznę. Kiedy policjanci zbliżyli się do niego ten wylał na siebie ciecz z trzymanej w ręku plastykowej butelce, wyjął z kieszeni zapalniczkę i zagroził, że się podpali. St. post. Piotr Klik mówił do mężczyzny, aby się uspokoił i porozmawiał z nim. W tym samym momencie funkcjonariusze powiadomili już straż pożarną i pogotowie ratunkowe, aby jak najszybciej służby te przybyły na miejsce zdarzenia.  St. post. Piotr Klik cały czas rozmawiał z 62-latkiem uspokajał go i namawiał od odstąpienia podpalenia. 

W pewnym momencie mężczyzna odpalił zapalniczkę. St. post. Klik ruszył mu z pomocą i wraz z kursantami swoimi koszulami służbowymi zaczęli gasić palącego się człowieka. Ogień objął ciało 62-latka od pasa do głowy. Policjant rękoma rozerwał palącą się na mężczyźnie koszulkę i odrzucił ją na bok, gasząc w ten sposób ogień. Pokrzywdzony do momentu przyjazdu służb ratunkowych był przytomny. Karetka pogotowia zabrała go do szpitala.  Mężczyzna ma liczne poparzenia ciała. St. post. Piotr Klik podczas ratowania mężczyzny doznał poparzeń obydwu dłoni i również został przewieziony do szpitala.   

Interweniujący policjanci udowodnili, że służba na rzecz społeczeństwa niejednokrotnie pełniona jest z narażeniem własnego życia.

ek/ij

Powrót na górę strony