Pobicie z wiertarką w tle
Policjanci z wydziału prewencji piaseczyńskiej komendy zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy pobili swojego kolegę. 30-letni Bartosz K. i 28-letni Sebastian P. podejrzewali go o kradzież wiertarki z budowy. Obydwaj byli nietrzeźwi. Teraz za swój czyn odpowiedzą przed sądem i grozi im kara do 3 lat pozbawienia wolności.
Do zdarzenie doszło wczoraj kilka minut po godzinie 15.00 w Piasecznie. Do policjantów patrolujących miasto podbiegł mężczyzna, który poinformował, że przed paroma minutami został pobity przez swoich kolegów z budowy. Z relacji mężczyzny wynikało, że koledzy zwabili go do samochodu pod pretekstem załatwienia sprawy dla szefa. Kiedy zorientował się, że coś jest nie tak i opuścił pojazd, jego koledzy wybiegli za nim, a następnie zaczęli go bić po twarzy.
Funkcjonariusze natychmiast przystąpili do poszukiwań za sprawcami pobicia, zabierając do radiowozu poszkodowanego mężczyznę. Po niespełna 10 minutach w miejscowości Bobrowiec zauważyli dwóch mężczyzn, którzy zostali rozpoznani przez poszkodowanego. Mężczyźni nie stawiali oporu podczas zatrzymania. 30-letni Bartosz K. i 28-letni Sebastian P. tłumaczyli się, że pobili kolegę ponieważ podejrzewają go o kradzież wiertarki z budowy.
Mężczyźni zostali przewiezieni do komendy, gdzie przebadano ich na zawartość alkoholu we krwi. Jak się okazało byli nietrzeźwi, Bartosz K. miał ponad 1 promil alkoholu we krwi, a Sebastian P. 1,26 promila.
Policjanci sprawdzają też, który z nich kierował pojazdem. Za pobicie grozi kara do 3 lat więzienia. O ich dalszym losie zdecyduje sąd.
hkk/mp