Sprzedał mercedesa i nie zwrócił pieniędzy, teraz usłyszał zarzut
Kilkumiesięczna praca policjantów z wydziału do walki z przestępczością gospodarczą z wolskiej komendy zaowocowała przedstawieniem zarzutu Grzegorzowi M. dotyczącego przywłaszczenia powierzonej rzeczy ruchomej. Z analizy materiałów wynika, że podejrzany najprawdopodobniej sprzedał mercedesa wartego 80.000 złotych wstawionego do komisu, po czym nie zwrócił pieniędzy właścicielowi pojazdu. Teraz za to przestępstwo może grozić mu kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności. Sprawa ma charakter rozwojowy.
Policjanci z wydziału do walki z przestępczością gospodarczą z Woli pracowali nad sprawą związaną z przywłaszczeniem pieniędzy z tytułu sprzedaży mercedesa przez osobę upoważnioną z komisu znajdującego się na terenie dzielnicy. Z ustaleń wynika, że pokrzywdzony, chcąc sprzedać auto, postanowił zrobić to za pośrednictwem komisu. Kiedy dokonał niezbędnych czynności formalnych, pozostawił pojazd warty około 80.000 złotych w komisie oczekując na jego sprzedaż. Po kilku miesiącach okazało się, że mercedes został najprawdopodobniej sprzedany, ale jego właściciel nie otrzymał pieniędzy.
Praca funkcjonariuszy z Woli pod nadzorem prokuratury doprowadziła do zebrania materiału dowodowego i przedstawienia zarzutu 44-letniemu Grzegorzowi M. Podejrzany usłyszał zarzut dotyczący przywłaszczenia pieniędzy z tytułu sprzedaży pojazdu. Przestępstwo to zagrożone jest karą do 5 lat pozbawienia wolności.
Sprawa ma charakter rozwojowy.
ms/aw