Dozór, nakaz wyprowadzenia się i zakaz zbliżania za groźby i znęcanie się
Policjanci z komisariatu w Wawrze w lesie znaleźli i zatrzymali 36-letniego Sebastiana B. Mężczyzna uciekł z domu i ukrył się w lesie po tym, kiedy okazało się, że rodzina wezwała Policję. 36-latek groził śmiercią bratu i znęcał się nad matką. Usłyszał zarzuty, w prokuraturze zastosowano dozór, nakaz opuszczenia wspólnego mieszkania i zakaz zbliżania się do pokrzywdzonych.
-
Policjant wykonujący czynności z zatrzymanym
Policjanci z komisariatu przy ulicy Mrówczej zostali zaalarmowani przez pokrzywdzonych, którzy zgłosili groźby i znęcanie się. Z rozmowy z zawiadamiającymi wynikało, że 36-letni Sebastian B. upokarza matkę, wyzywa ją, poniża, a wobec brata kieruje groźby pozbawienia go życia. 36-latek zachowuje się tak, zawsze będąc pod wpływem alkoholu, którego od dłuższego czasu nadużywa. Wszczyna wówczas awantury i stanowi zagrożenie dla domowników. Policjanci z Wawra zaraz po zgłoszeniu podjęli poszukiwania mężczyzny. Pokrzywdzeni poinformowali mundurowych, że Sebastian w momencie, kiedy zorientował się, że została wezwana Policja wybiegł z domu.
Mundurowi odnaleźli 36-latka w lesie. Został zatrzymany.
Po zebraniu wszystkich materiałów w sprawie śledczy przedstawili mu dwa zarzuty gróźb karalnych i znęcania się. Prokuratura zastosowała wobec podejrzanego dozór dwa razy w tygodniu, nakaz opuszczenia wspólnego mieszkania i zakaz zbliżania się do brata i matki.
ea/jw