Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Zatrzymani sprawcy pobicia 36-latka

Data publikacji 29.04.2016

Dozór policyjny, zakaz zbliżania się do pokrzywdzonego oraz kontaktowania zastosował prokurator rejonowy na Pradze Północ wobec dwóch sprawców pobicia. 32-letniego Piotra W. oraz 19-letniego Jakuba J. funkcjonariusze z wydziału kryminalnego zatrzymali po tym, jak dotkliwie pobili 36-letniego Mariusza S. w jego mieszkaniu. Dodatkowo Jakub J. usłyszał zarzut naruszenia nietykalności cielesnej interweniującego policjanta. Obu podejrzanym grozi teraz do 3 lat pozbawienia wolności.

Zdarzenie miało swój początek w niedzielę 24 kwietnia. Policjanci otrzymali informację o pobiciu mężczyzny, do ktorego doszło w jednym z mieszkań przy ul. Siedleckiej. Podczas wstępnych ustaleń okazało się, że około 2 w nocy do mieszkania pokrzywdzonego, zaczęło dobijać się dwóch znanych mu mężczyzn. Pomiędzy nimi a zgłaszającym doszło do awantury słownej. Po chwili jednak napastnicy zaatakowali 36-latka, bijąc go i kopiąc po całym ciele. Kobieta, będąca świadkiem zdarzenia, zagroziła wezwaniem Policji. Napastnicy zbiegli z miejsca przed przybyciem patrolu. Policjanci na miejscec wezwali załogę pogotowia, która przewiozła zgłaszającego do szpitala.

Śledczy zajmujący się tą sprawą przesłuchali świadków, którzy potwierdzili słowa pokrzywdzonego. Funkcjonariusze analizując jego zeznania, bardzo szybko wpadli na trop sprawców tego pobicia, a kryminalni podjęli czynności w celu ich zatrzymania. Jak wynikało z ustaleń, obaj podejrzani przebywali pod jednym adresem. W trakcie czynności Jakub J. był wulgarny i agresywny, nie wykonywał poleceń wydanych przez policjantów. Obezwładniany 19-latek kopnął interweniującego funkcjonariusza w bark. Chwilę potem agresywny mężczyzna miał już założone kajdanki. W lokalu przebywał również 32-letni Piotr W. Obaj mężczyźni zostali zatrzymani.  

Piotr W. oraz Jakub J. usłyszeli zarzuty za pobicie 36-letniego Mariusza S. 19-latek odpowie dodatkowo za naruszenie nietykalności cielesnej policjanta. Na wniosek północnopraskich śledczych prokurator rejonowy zastosował wobec podejrzanych policyjny dozór oraz zakaz zbliżania się i kontaktowania z pokrzywdzonym. Za to przestępstwo kodeks karny przewiduje do 3 lat pozbawienia wolności.

po/aw

Powrót na górę strony