Policjanci na ,,gorąco" zatrzymali samochodowego włamywacza
W ręce funkcjonariuszy prewencji z komendy na Pradze Północ wpadł 19-letni Piotr K. Młody mężczyzna w nocy z czwartku na piątek uszkodził szybę w zaparkowanym fiacie, a następnie włamał się do opla. Został zatrzymany dokładnie w chwili, kiedy przeszukiwał pojazd. 19-latek przyznał się do zarzucanych mu czynów i dobrowolnie poddał karze. Grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności.
-
Zatrzymany przez policjantów mężczyzna
W nocy z czwartku na piątek policyjny patrol z komendy przy ul. Jagiellońskiej otrzymał zgłoszenie, że w rejonie ul. Łochowskiej ma kręcić się podejrzany mężczyzna. Po przybyciu pod wskazany adres, funkcjonariusze rozpoczęli obserwację terenu. Zauważyli, że w zaparkowanym oplu siedzi jakiś mężczyzna. Jego zachowanie wydało się mundurowym podejrzane. Wyglądało na to, że mężczyzna przeszukiwał pojazd. Chwilę potem przypuszczenia mundurowych się potwierdziły.
Policjanci ustalili, że samochód nie należy do mężczyzny, ma wybitą szybę oraz splądrowane schowki. W niedalekiej odległości od opla, z którego wysiadł Paweł K. funkcjonariusze zauważyli fiata również z uszkodzoną boczną szybą. Funkcjonariusze szybko ustalili, że to zatrzymamy przez nich 19-latek jest odpowiedzialny za oba te zdarzenia. Badanie alkomatem wykazało w jego organizmie ponad 0,8 promila. Mężczyzna w trakcie rozpytania przyznał się do obu czynów.
Policjanci z wydziału dochodzeniowo-śledczego przedstawili Pawłowi K. zarzut kradzieży z włamaniem oraz uszkodzenia mienia. Grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności.
po/aw