Sprawca fałszywego alarmu bombowego zatrzymany
Grodziscy kryminalni ustalili i zatrzymali sprawcę fałszywego alarmu bombowego. 40-latek swoim "żartem" doprowadził do ewakuacji wszystkich pracowników Sądu Rejonowego w Grodzisku Mazowieckim. Wczoraj Robertowi P. został przedstawiony zarzut wywołania fałszywego alarmu, za co grozi mu kara do 8 lat więzienia.
Z policyjnych ustaleń wynika, że do Sądu Rejonowego w Grodzisku Mazowieckim zadzwonił mężczyzna. Poinformował on o podłożonym w budynku ładunku wybuchowym, który ma zaraz eksplodować. Na miejsce natychmiast zostali skierowani policjanci, którzy zabezpieczyli teren. Policyjni pirotechnicy sprawdzili budynek. Jak się okazało, alarm był fałszywy.
Zaledwie kilka dni zajęło funkcjonariuszom ustalenie „żartownisia”. Okazał się nim 40-letni Robert P., który natychmiast został zatrzymany i osadzony w policyjnej celi. Wczoraj usłyszał zarzut wywołania fałszywego alarmu. Podczas przesłuchania przyznał się do winy i poddał dobrowolnie karze. Decyzją prokuratury został objęty policyjnym dozorem.
Policjanci przestrzegają przed tego typu żartami. Oprócz odpowiedzialności karnej sprawca fałszywego alarmu może zostać pociągnięty do zwrotu kosztów akcji wszystkich służb ratunkowych.
sj/aw