Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Ugryzł taksówkarza w palec i ukradł mu telefon

Data publikacji 24.02.2016

Kamil W. zamówił kurs taksówką z Centrum na Mokotów. Po drodze zapytał kierowcę czy da mu 18 złotych. Gdy spotkał się z odmową, wyrwał z uchwytu zamontowanego na przedniej szybie jego telefon komórkowy. Pokrzywdzony próbował odzyskać swój aparat, wtedy napastnik ugryzł go w palec i uciekł. W ciągu kilku dni policjanci z Mokotowa ustalili podejrzanego i odzyskali telefon pokrzywdzonego. 21-latek usłyszał już zarzuty kradzieży rozbójniczej. Grozić mu może kara do 10 lat więzienia

Jak wynika z dotychczasowych ustaleń policjantów, wszystko swój początek miało w niedzielne popołudnie. Taksówkarz zrzeszony w jednej z warszawskich korporacji otrzymał zlecenie na śródmieście. Zabrał tam pasażera, który zlecił mu kurs na Mokotów. W trakcie jazdy klient zapytał kierowcę, czy pożyczy mu 18 złotych. Kiedy spotkał się z odmową, zażądał aby zatrzymał się przy pobliskim sklepie.

Nagle pasażer siedzący z tyłu rzucił się na przedni fotel i zerwał z uchwytu przyczepiony telefon komórkowy. Kierowca próbował odebrać pasażerowi swój aparat. Doszło miedzy nimi do szamotaniny podczas której pasażer ugryzł pokrzywdzonego w palec, po czym zdołał zbiec. 65-latek o wszystkim powiadomił mokotowska komendę.

Ustaleniami przebiegu zdarzenia i zatrzymaniem sprawcy przestępstwa zajęli się policjanci z wydziału dw. z przestępczością przeciwko życiu i zdrowiu. W ciągu kilku dni ustalili, że czynu tego mógł się dopuścić Kamil W. Funkcjonariusze w mieszkaniu 21-latka ujawnili i zabezpieczyli skradziony telefon. Mężczyzna usłyszał zarzuty kradzieży rozbójniczej. Za ten czyn grozić mu może kara do 10 lat pozbawienia wolności.

jb/ij

Powrót na górę strony