Ponad wszystko… służba - Aktualności - Komenda Stołeczna Policji

Policjant: asp. szt. Artur Kowalski
Służba w Policji: 25 lat służby w Policji
Stanowisko: kierownik sekcji operacyjno-rozpoznawczej wydziału kryminalnego KSP

Wyjątkowe wyróżnienie
Minister Spraw Wewnętrznych i Administracji przyznał nagrody za wyjątkowe osiągnięcia w służbie funkcjonariuszom Policji z całego kraju. Wśród nominowanych znalazł się asp. szt. Artur Kowalski z Wydziału Kryminalnego Komendy Stołecznej Policji.

Trafne wybory
Przed laty wstępując do Policji chciał walczyć z przestępcami. Przez 25 lat udało mu się realizować zamierzony cel. Wiele lat pełnił służbę na terenie województwa mazowieckiego, między innymi w Radomiu, Pułtusku, Ciechanowie. Jego kreatywność wielokrotnie doceniało kierownictwo. – Rozpoczynałem służbę jako szeregowy policjant. W tym czasie pracy uczyłem się wykonując zadania w terenie. Lata służby pozwoliły mi również wypracować umiejętność tropienia przestępców najwyższego ,,formatu” – mówi asp. szt. Artur Kowalski.

Profesjonalne działania
W trakcie długoletniej służby działał m.in. w grupach zadaniowych zwalczających przestępczość zorganizowaną. – Niejednokrotnie z kolegami przechwytywaliśmy transport tirów z kradzionymi rzeczami oraz odzyskiwaliśmy samochody pochodzące z przestępstwa. Jest najstarszym pracownikiem z takim doświadczeniem operacyjnym w komendzie stołecznej. - Od wiosny tego roku pracuję w ,,stołecznej” – dodaje. Wcześniej pełniłem służbę w Ciechanowie, Pułtusku. Tam też brałem udział w rozbiciu grupy przestępczej ,,żoliborskiej”. Ściśle wtedy współpracowałem z policjantami z komendy stołecznej.
Nie obce też mu są zagadnienia dotyczące zwalczania przestępczości narkotykowej. Wielokrotnie był nagradzany przez mazowieckich komendantów za profesjonalnie prowadzenie czynności zmierzające do zatrzymania grup przestępczych. Podjęte przez niego działania operacyjne pozwoliły, tylko w ostatnim czasie, zatrzymać na gorącym uczynku czterech sprawców kradzieży ciągników rolniczych i sprzętu budowlanego o łącznej wartości 200 000 zł. Swoją taktykę działania i doświadczenie zawodowe wykorzystał również przy zatrzymaniu na gorącym uczynku sprawców przestępstw kradzieży i kradzieży z włamaniem do mieszkań, pomieszczeń gospodarczych i garaży. – Efekt końcowy, czyli zatrzymanie sprawców i odzyskanie sprzętu, to praca całego naszego wydziału.

Nowy czas
Zawsze wiedział, że dokonał dobrego wyboru zawodowego. Spełnia się jako policjant i przełożony. Lubi swoją pracę i ludzi, z którymi pełni służbę. Zawsze tak było. Warszawa postawiła przed nim nowe wyzwania. Angażując swoich pracowników w intensywne czynności operacyjne, zatrzymał przestępców działających na terenie stolicy, ale i całego kraju, metodą na tzw. wnuczka, policjanta. W ten sposób udaremnił kolejne przestępstwa tej grupy. – W Warszawie często dochodzi do tego typu przestępstw. Duża aglomeracja zawsze przyciąga różnego typu przestępców. Sprawca, podszywając się telefonicznie pod członków rodziny, bliskich, policjantów próbuje wyłudzić, przede wszystkim od osób starszych, duże kwoty pieniędzy - opowiada kierownik sekcji operacyjno-rozpoznawczej wydziału kryminalnego KSP. Angażując się w zwalczanie tego typu przestępczości współtworzy i opiniuje ,,Algorytm postępowania w sprawach dotyczących oszustw dokonywanych metodą na tzw. wnuczka, krewniaka, policjanta itp.”. Koordynuje te działania na terenie całego garnizonu stołecznego.

Wizerunek
Jego charyzma i styl kierowania ludźmi ma wpływ na zaangażowanie i sposób pełnienia służby policjantów Wydziału Kryminalnego KSP. – Jestem w pełni odpowiedzialny za tych, którymi kieruję. Oni również mają za sobą nie jeden bagaż doświadczeń. Wymieniamy więc poglądy i dzielimy się sposobami operacyjnych działań – mówi asp. szt. Artur Kowalski i dodaje: – Wszyscy mamy świadomość, że nasza służba wpływa na poprawę bezpieczeństwa mieszkańców Warszawy i garnizonu stołecznego.

kom. Ewa Szymańska-Sitkiewicz
foto. asp. Piotr Świstak
Zespół Prasowy KSP