To był fałszywy alarm
Data publikacji 13.11.2015
Policjanci z wydziału kryminalnego ustalili kim jest osoba, która zatelefonowała do jednego z liceów i powiadomiła o ładunku wybuchowym podłożonym rzekomo w szkole. Teraz sprawą 17-letniego autora tego, jak to sam określił „żartu” zajmie się referat wykroczeń.
W połowie ubiegłego miesiąca do jednej ze szkół średnich na terenie dzielnicy zatelefonował ktoś, kto powiadomił o podłożeniu ładunku wybuchowego w liceum. Alarm okazał się fałszywy. Sprawą zajęli się funkcjonariusze wydziału kryminalnego. Przeprowadzili wnikliwe czynności i sprawdzenia operacyjne, na podstawie których po nitce do kłębka dotarli do 17-letniego ucznia szkoły.
Teraz 17-latkiem zajmą się funkcjonariusze referatu wykroczeń.
jw