Kradła kosmetyki w centrach handlowych
W ręce policjantów z Mokotowa wpadła 26-letnia Marzena K., która kradła kosmetyki w centrach handlowych na terenie całej Warszawy. Kobietę zauważyli pracownicy ochrony podczas przeglądania sklepowego monitoringu. Wczoraj kobieta usłyszała siedem zarzutów kradzieży. Za ten czyn grozi jej kara do 5 lat więzienia.
Do policjantów z mokotowskiej komendy dotarła informacja od pracowników ochrony jednego z centrów handlowych, że w pasażu pojawiła się podejrzana młoda kobieta. Ochroniarze przeczuwali, że dziewczyna może mieć związek z kradzieżami popełnianymi w sklepach. Policjanci postanowili sprawdzić, czy podejrzenia agentów ochrony są trafne.
Dyżurny drogą radiową przesłał informację do najbliższego patrolu. Funkcjonariusze ruszyli do pasażu wylegitymować i sprawdzić kobietę. Po krótkiej obserwacji mundurowi namierzyli dziewczynę. We wnętrzu jej torebki ujawnili specjalnie przygotowana folię, świadczącą o tym, że jej obecność w centrum handlowym nie była związana z robieniem zakupów.
Zebrany w sprawie materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie Marzenie K. siedmiu zarzutów kradzieży. 26-latka okradała perfumerie na terenie całej Warszawy. Wkrótce o wysokości kary zadecyduje sąd.
jb/aw