Areszt za kradzieże łańcuszków
Policjanci z patrolówki zatrzymali Grzegorza Ś. tuż po tym, jak został ujęty przez dwóch pasażerów tramwaju. Mężczyźni zareagowali, kiedy zobaczyli, że zerwał kobiecie z szyi łańcuszek. Wybiegli za nim, dogonili, a następnie przekazali funkcjonariuszom. W wydziale mienia śledczy dowiedli, że zatrzymany w ostatnim czasie dopuścił się jeszcze dwóch innych kradzieży łańcuszków. W sumie usłyszał 3 zarzuty, sąd zdecydował o zastosowaniu tymczasowego aresztu wobec podejrzanego.
Policjanci z wydziału patrolowo-interwencyjnego otrzymali wezwanie na miejsce, gdzie obywatele ujęli podejrzewanego o kradzież.
Funkcjonariusze błyskawicznie zatrzymali wskazanego Grzegorza Ś. Z relacji świadków i pokrzywdzonej wynikało, że w tramwaju mężczyzna zerwał z szyi kobiety łańcuszek i wybiegł z nim na przystanek. Zareagowali dwaj pasażerowie, którzy dogonili sprawcę i wezwali Policję.
Grzegorz Ś. trafił do policyjnej celi. W wydziale do walki z przestępczością przeciwko mieniu śledczy dowiedli, że zatrzymany ma na swoim koncie jeszcze dwie podobne kradzieże. Usłyszał 3 zarzuty. Sąd przychylił się do wniosku prokuratury i zastosował tymczasowy areszt wobec podejrzanego.
ea/jw