Uciekając z miejsca przestępstwa zgubił portfel z dokumentami
Policjanci ze Śródmieścia zatrzymali mężczyznę podejrzanego o uszkodzenie ciała. Z relacji pokrzywdzonych wynika, że 24-letni Marcin J. wraz z innymi osobami stojącymi w przejściu zaatakował ich, kiedy próbowali wejść na schody mostu. Mężczyźni doznali poważnych obrażeń twarzy, niezbędna była pomoc lekarska. Za to przestępstwo kodeks karny przewiduje do 5 lat pozbawienia wolności.
Zdarzenie miało miejsce około godziny trzeciej nad ranem w pobliżu Bulwarów Wiślanych. Dwie osoby próbujące wejść po schodach na most zostały zaczepione przez stojącą tam i utrudniającą przejście grupę mężczyzn.
Nie pomogły prośby o umożliwienie swobodnego przejścia kierowane przez pokrzywdzonych do agresywnej grupy osób. Doszło do wymiany zdań, szarpaniny, po czym napastnicy rzucili się na pokrzywdzonych, uderzając ich kolejno pięściami po twarzy. Uciekli, kiedy usłyszeli, że świadkowie zajścia wezwali policję.Na skutek tego zdarzenia obaj pobici mężczyźni doznali poważnych obrażeń twarzy i niezbędna była pomoc lekarska.
Jeden ze świadków w miejscu, w którym doszło do przestępstwa znalazł portfel z dokumentami należącymi jak się później okazało do zatrzymanego przez śródmiejskich policjantów mężczyzny podejrzanego o to pobicie Marcina J. 24-latek usłyszał już zarzut uszkodzenia ciała.
Funkcjonariusze z wydziału do walki z przestępstwami przeciwko życiu i zdrowiu, prowadzą czynności zmierzające do ustalenia danych personalnych pozostałych osób zamieszanych w to zdarzenie i ich zatrzymania. Kodeks karny za to przestępstwo przewiduje do 5 lat pozbawienia wolności.
rsz.