Uderzył 11-letniego chłopca
Policjanci z Bielan przedstawili zarzuty 33-letniemu mężczyźnie, który bez powodu kilka razy kopnął 11-letniego chłopca, a następnie zaatakował jego ciężarną mamę. Remigiusz M. był po użyciu alkoholu. Teraz grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności.
Około godziny 20.40 bielańscy funkcjonariusze udali się pod sklep przy ulicy Goldoniego, gdzie miała miejsce awantura. Pod wskazanym adresem stali ochroniarze ze sklepu, 11-letni chłopiec wraz z rodzicami oraz młody mężczyzna. Policjanci ustalili, że 33-letni mężczyzna bez żadnego powodu kilka razy kopnął w nogę małego chłopca. Zapłakane dziecko pobiegło do domu, aby opowiedzieć o wszystkim rodzicom. Rodzice natychmiast udali się do sklepu, gdzie przebywał mężczyzna, aby wyjaśnić sprawę. Wówczas zaatakowana została matka chłopca. Remigiusz M. zaczął wyzywać kobietę i grozić jej. Okazało się również, że 33-latek wcześniej zaczepiał i wyzywał kasjerki ze sklepu.
33-latek został zatrzymany. Badanie trzeźwości wykazało pół promila alkoholu. Mężczyźnie zostały przedstawione zarzuty za naruszenie nietykalności cielesnej 11-letniego chłopca i jego mamy oraz za groźby karalne pod adresem kobiety. Teraz mężczyźnie grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności.
ek/aw