Zrywał łańcuszki, został rozpoznany i zatrzymany przez policjantów
Policjanci zajmujący się przestępczością przeciwko mieniu zatrzymali 34-letniego Mateusza P. Mężczyznę nagrały kamery w momencie, kiedy zrywał z szyi kobiety złoty łańcuszek. Funkcjonariusze operacyjni bez trudu go rozpoznali. Dowiedli również, że ma na swoim koncie jeszcze dwa podobne przestępstwa - kolejną kradzież łańcuszka oraz telefonu. Zatrzymany usłyszał 3 zarzuty.
Policjanci z wydziału mienia na bieżąco analizują wszelkie zapisy z kamer monitoringu, które zabezpieczają do poszczególnych spraw. Bardzo często sami rozpoznają sprawców.
Tak było i w tym przypadku. Funkcjonariusze operacyjni bez trudu stwierdzili, że mężczyzną, którego kamera nagrała w momencie, kiedy zrywał z szyi kobiety łańcuszek, jest 34-letni Mateusz P. Natychmiast przystąpili do ustaleń, gdzie podejrzewany może przebywać oraz do jego zatrzymania.
34-latek wpadł w ręce stróżów prawa bardzo szybko. Trafi do policyjnego aresztu.
Przeprowadzone czynności operacyjne i procesowe dowiodły, że mężczyzna w sumie dopuścił się dwóch kradzieży złotych łańcuszków - każdorazowo zrywał je z szyi kobiet, a także jednej kradzieży telefonu, który z kolei wyrwał pokrzywdzonej z ręki.
Mężczyzna usłyszał 3 zarzuty. Grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.
jw/aw