Za kierownicą po narkotykach i z narkotykami
Policjanci zatrzymali 44-letniego Andrzeja R., który pod wpływem narkotyków kierował samochodem. Dodatkowo mężczyzna posiadał zarówno przy sobie, jak i w domu marihuanę. Teraz odpowie za popełnienie dwóch przestępstw.
Policjanci z wydziału patrolowo-interwencyjnego podczas pełnienia służby na jednej z ulic Saskiej Kępy zauważyli mężczyznę, który prowadząc saaba wykonywał bardzo nerwowe ruchy kierownicą.
Funkcjonariusze zatrzymali auto i podjęli kontrolę. Kierowca od początku interwencji zachowywał się bardzo nerwowo, nie potrafił logicznie odpowiadać na pytania, był rozkojarzony. Policjanci ustalili, że pojazd nie posiada aktualnych badań technicznych, na tej podstawie zatrzymali dowód rejestracyjny pojazdu.
Na tym interwencja się nie zakończyła. 44-letni Andrzej R. posiadał przy sobie fifkę i marihuanę, przyznał też, że resztę narkotyków ma w domu. Policjanci zabezpieczyli susz, który miał przy sobie, a także ten ukryty w kuchennej szafce w mieszkaniu. Po przeprowadzeniu badania trzeźwości okazało się, że mężczyzna jest trzeźwy, natomiast i tak został zatrzymany i utracił prawo jazdy, wyszło bowiem na jaw, że prowadził samochód pod wpływem narkotyków.
W wydziale do walki z przestępczością samochodową i narkotykową usłyszał zarzuty.
ea/jw