Jeździł bez biletów, nie płacił grzywny, teraz trafił do aresztu
Poszukiwanego 7 nakazami doprowadzenia do zakładu karnego zatrzymali funkcjonariusze z komisariatu w Zielonce. 25-latek wielokrotnie był zatrzymany za jazdę środkami komunikacji publicznej bez ważnych biletów. Grzywne, jakie były na niego nakładane, nie były też płacone. Sprawy kierowane były do sądu, który w 5 przypadkach zasądził kary po 15 dni, w dwóch 13 i 3 dni pozbawienia wolności . Wiedząc o zasądzonych wyrokach Tomasz B. ukrywał się przez poszukującymi go policjantami. Teraz trafił już do aresztu. Jak ustalili dodatkowo funkcjonariusze, w zakładzie karnym znajdują się już kolejne wyroki, w tym 6 i 2 miesiące pozbawienia wolności za przestępstwa kradzieży, jakich dopuścił się w przeszłości.
Policjanci z komisariatu w Zielonce prowadzili poszukiwania 25-latka, który ukrywał się przez wymiarem sprawiedliwości. Sąd rejonowy w Wołominie wydał za Tomaszem B. siedem wniosków o ustalenie miejsca pobytu i nakazów doprowadzenia do zakładu karnego. Młody mężczyzna wielokrotnie był zatrzymywany za jazdę środkami komunikacji publicznej bez ważnych biletów.
Nałożone na niego w drodze postępowania mandatowego grzywny nie były też przez niego nigdy opłacone. Tym samym materiały sprawy dotyczący wykroczeń jakich ten się dopuszczał trafiał do sądu, który w 5 przypadkach zasądził kary po 15 dni, w dwóch 13 i 3 dni pozbawienia wolności. 25-latek wiedział o wyrokach i postanowił unikać kontaktu z policjantami. Ci ustalili, że przebywa na terenie warszawskiego Targówka. Odwiedzili wczoraj Tomasza B. w wynajmowanym mieszkaniu. Mężczyzna niemal natychmiast został przewieziony do zakładu karnego, celem odbycia zasądzonych kar.
Funkcjonariusze ustalili dodatkowo, że w zakładzie karnym znajdują się już kolejne orzeczone wobec 25-latka wyroki, w tym 6 i 2 miesiące pozbawienia wolności za przestępstwa kradzieży jakich dopuścił się w przeszłości.
ts/ij