Mercedesem w latarnię
Za krótkotrwały zabór mienia odpowie obywatel Ukrainy, który nie dość, że nie zatrzymał się do kontroli, to jeszcze spowodował kolizję i uszkodził policyjny radiowóz. 20-letni mężczyzna został zatrzymany przez policjantów z Żoliborza. Teraz grozi mu kara do 8 lat pozbawienia wolności.
Około 20:00 mundurowi z Żoliborza podjęli pościg za kierowcą mercedesa, który nie zatrzymał się do kontroli drogowej. W pewnym momencie mężczyzna stracił panowanie nad kierownicą i uderzył w latarnię, a następnie wycofując pojazd, uderzył w policyjny radiowóz.
Policjanci zatrzymali obywatela Ukrainy. Okazało się, że 20-latek opiekował się jednym z mieszkań na warszawskim Żoliborzu. Korzystając z nieobecności właściciela, bez jego zgody wziął kluczyki do ich pojazdu i postanowił pojeździć ulicami Warszawy. Nie przypuszczał, że przejażdżka samochodem o wartości ponad 100 000 złotych skończy się na latarni, na ulicy Rydygiera.
Teraz mężczyzna odpowie za krótkotrwały zabór mienia. Za to przestępstwo grozi mu kara do 8 lat pozbawienia wolności.
ea/eb