Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Policjanci wykrywają „zgłoszeniówki”

Data publikacji 29.04.2015

Kolejna fikcyjna kradzież samochodu została wykryta przez kryminalnych z Mokotowa w momencie gdy do komendy zgłosił się 55-latek, który zawiadomił o kradzieży skody octavi. Sprawą natychmiast zajęli się funkcjonariusze zwalczający przestępczość samochodową. Dzięki podjętym przez policjantów czynnościom okazało się, że mężczyzna zgłosił przestępstwo, którego nie było, a pojazd został odzyskany.

W połowie kwietnia do mokotowskiej komendy zgłosił się właściciel skody, który złożył zawiadomienie o jej kradzieży. Z jego relacji wynikało, że zaparkował samochód warty ponad 6 tys. złotych w rejonie ulicy Wołoskiej, skąd zniknął.

Sprawą zajęli się policjanci z mokotowskiego wydziału kryminalnego. Funkcjonariusze dokładnie przeanalizowali wszystkie szczegóły podane przez pokrzywdzonego, a ponieważ dostrzegli pewne nieścisłości zaczęli podejrzewać, że mogą mieć do czynienia z fikcyjnym zgłoszeniem.

Specjaliści zajmujący się zwalczaniem przestępczości samochodowej ustalili, że do kradzieży nigdy nie doszło, a właściciel skody prawdopodobnie chciał wyłudzić odszkodowanie z firmy ubezpieczeniowej. 55-latek został zatrzymany. Policjantom tłumaczył, że zmusiła go do tego trudna sytuacja materialna, a także wydatki i koszty utrzymania samochodu. Kryminalni odnaleźli pojazd, który został porzucony w rejonie ulicy Żywnego.

Ustalenie czy dana kradzież jest tzw. „zgłoszeniówką” to drobiazgowe ustalenia w oparciu o które przestępstwa tego typu są wykrywane, a sprawcy karani. Za zawiadomienie o niepopełnionym przestępstwie i składanie fałszywych zeznań grozi kara do 3 lat więzienia.

mb/ah

Powrót na górę strony