Myślał, że uratuje się ucieczką
Policjanci z Mińska Mazowieckiego zatrzymali 35-letniego Jarosława K., podejrzanego o kierowanie pojazdem będąc w stanie nietrzeźwości. Mężczyzna nie zatrzymał się do kontroli drogowej, uciekając uszkodził volvo, porzucił je przy lesie i uciekł pieszo do domu. Tam został zatrzymany, a później osadzony w policyjnej celi. Miał w organizmie prawie 2 promile alkoholu.
Policjanci z ruchu drogowego próbowali zatrzymać kierowcę volvo do kontroli drogowej w Budach Barcząckich. Funkcjonariusze zarejestrowali, że volvo jechało przeszło 100 kilometrów na godzinę w terenie zabudowanym. Kierowca samochodu nie zatrzymał się i przyspieszył jadąc dalej. Kilka kilometrów trwał pościg za volvo. W pewnej chwili w Anielewie, kierowca stracił panowanie nad pojazdem, zjechał do rowu, uszkadzając przy tym cały przód osobówki. Następnie opuścił auto i uciekł do lasu.
Policjanci z drogówki bardzo szybko ustalili właściciela samochodu i pojechali na jego posesję w pobliskiej gminie Cegłów. Tam właśnie zastali 31-letni Jarosława K. Badanie alkomatem wskazało, że miał prawie 2 promile alkoholu w organizmie.
Mężczyznę osadzono w policyjnej celi. Zgromadzony przez policjantów materiał dowodowy, pozwolił na przedstawienie 31-latkowi zarzutu kierowania samochodem w stanie nietrzeźwości. Jarosław K. przyznał się i dobrowolnie poddał się karze grzywny, a także sądowemu zakazowi kierowania wszelkimi pojazdami mechanicznymi.
dn/ij
Film w formacie nieobsługiwanym przez odtwarzacz. Pobierz plik (format flv - rozmiar 3.85 MB)