Odpowie za kradzież portfela
Wczoraj dzielnicowi z warszawskiego Śródmieścia zatrzymali na gorącym uczynku 25-letnią Anetę G., która w ich obecności ukradła portfel jednemu z pasażerów tramwaju. Jeszcze wczoraj młoda kobieta trafiła do policyjnego aresztu. Dzisiaj zajmą się nią śledczy, którzy sprawdzą czy nie ma na swoim koncie innych tego typu zdarzeń. Za czyn, którego się dopuściła grozi jej do 5 lat więzienia.
Wczoraj po 19.00 dzielnicowi ze śródmiejskiej komendy jechali do jednostki po obchodzie rejonu służbowego. Wsiedli w tramwaj linii 24 jadący w kierunku Ochoty. W pewnym momencie zauważyli mężczyznę, który szarpał się z młodą kobietą. Funkcjonariusze natychmiast podjęli interwencję. W czasie wstępnych czynności okazało się, że 25-latka kilka minut wcześniej ukradła mu portfel.
Gdy pokrzywdzony zorientował się, że stracił dokumenty i pieniądze przypomniał sobie, że wchodząc do tramwaju czuł napór na plecy, mimo że nie było tłoku. Skojarzył kobietę, która siedziała kilka miejsc od niego. Gdy spojrzał w jej stronę zauważył wystający spod kurtki fragment swojego portfela. W tym momencie doszło pomiędzy nimi do szarpaniny, w którą włączyli się policjanci zatrzymując sprawczynię kradzieży.
Portfel wrócił do właściciela, a kobieta została zatrzymana. W rozmowie z funkcjonariuszami przyznała, że w ten sposób zdobywa pieniądze na narkotyki. Śledczy prowadzący czynności sprawdzą, czy zatrzymana nie ma na swoim koncie innych tego typu zdarzeń. Za kradzież grozi jej do 5 lat więzienia.
ea/to