Dozory dla podejrzanych o przemoc domową
Dwóch mężczyzn, których zatrzymali mokotowscy mundurowi zostało objętych policyjnym dozorem. Funkcjonariusze przedstawili Adamowi T. oraz Michałowi K. zarzuty za znęcanie się, po tym jak ich bliscy zdecydowali się opowiedzieć o tym co ich spotkało policjantom. Za to przestępstwo grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Policjanci interweniowali najpierw w mieszkaniu, przy ulicy Puławskiej. Zgłoszenie, które otrzymali miało dotyczyć awantury. Z relacji kobiety, którą mundurowi zastali na klatce schodowej wynikało, że jej partner będąc pod wpływem alkoholu dobijał się do mieszkania, groził jej pobawieniem życia oraz szarpał ją. Chwilę później 36-letni mężczyzna znalazł się w rękach funkcjonariuszy. Badanie jego stanu trzeźwości wykazało ponad 3,5 promila alkoholu w organizmie. Stróże prawa ustalili, że Adam T. prawdopodobnie znęca się nad kobietą już od dłuższego czasu, a przemocy psychicznej z jego strony mógł także doświadczyć jej 3-letni syn.
Tego samego dnia policjanci zatrzymali Michała K., po tym jak jego żona zdecydowała się opowiedzieć mundurowym o przemocy fizycznej i psychicznej, której doświadczyła z jego strony. Z relacji kobiety wynikało, że 29-latek znęca się nad nią od kilku miesięcy. Funkcjonariusze ustalili, że mężczyzna w tym czasie kilkukrotnie zaatakował i uderzył żonę oraz używał wobec niej wulgarnych słów.
Policjanci po wykonaniu wszystkich czynności w tych sprawach przedstawili mężczyznom zarzuty za znęcanie się. Prokurator zastosował wobec nich policyjny dozór. Za to przestępstwo Adamowi T. oraz Michałowi K. może grozić kara do 5 lat więzienia.
mb/ij