Za sukienkę zabrał telefon
Bielańscy kryminalni zatrzymali 28-letniego Grzegorza B. Mężczyzna zażądał od swojej byłej dziewczyny oddania sukienki. którą jej kupił. Kiedy odmówiła zabrał jej telefon komórkowy i poturbował próbujących udaremnić mu ucieczkę rodziców dziewczyny. Po nocy spędzonej w policyjnym areszcie mężczyzną zajęli się bielańscy dochodzeniowcy. Grzegorz B. decyzją prokuratury odpowie za przestępstwo zmuszania do określonego zachowania. Grozi mu do 3 lat pozbawienia wolności.
Do komendy przy ul, Żeromskiego zgłosiła się dziewczyna, która poinformowała o kradzieży telefonu komórkowego przez poznanego w internecie 28-letniego Grzegorza B. Jak oświadczyła, Grzegorza B. poznała na jednym z komunikatorów internetowych. Spotkali się kilka razy. Mężczyzna poprosił ja, aby ta poszła z nim na wesele jego kuzynki. W prezencie kupił jej sukienkę, buty i bieliznę. Po weselu dziewczyna postanowiła, że nie będzie się już spotykała z Grzegorzem B. Kiedy mężczyzna się o tym dowiedział, zażądał zwrotu prezentów. Dziewczyna zaprotestowała oświadczając, że prezentów się nie odbiera. 28-latek zaczął ją nachodzić. Podczas jednej z wizyt w jej domu, zabrał leżący w przedpokoju telefon komórkowy. Rodzice dziewczyny próbując do tego nie dopuścić, zostali przez mężczyznę poturbowani. On sam oddalił się wraz z telefonem.
Bielańscy kryminalni bez problemu ustalili miejsce pobytu Grzegorza B. 28-latek został zatrzymany, a telefon odzyskany. Tę noc mężczyzna spędził w policyjnym areszcie. Decyzją prokuratury Grzegorz B. odpowie za przestępstwo zmuszania do określonego zachowania. Grozi za to do 3 lat pozbawienia wolności.
ea/tk