Odpowie za znieważenie ludzkich szczątków
Wczoraj popołudniu policjanci ze śródmiejskiej patrolówki pojechali do interwencji w jednym z mieszkań przy ul. Marszałkowskiej. Tam w lokalu zastali młodego mężczyznę, który miał w swoim pokoju ludzką czaszkę. W czasie czynności ustalono, że wykopał ją ze starego cmentarza. Za znieważenie szczątków ludzkich grozi kara do 2 lat więzienia.
Przed 13.00 policjanci weszli do mieszkania przy ul. Marszałkowskiej. W czasie przeszukania pokoju należącego do 24-letniego Piotra G. znaleźli ludzką czaszkę. Młody mężczyzna tłumaczył, że wykopał ją na starym cmentarzu. Teraz policjanci zabezpieczone u 24-latka ludzkie szczątki prześlą do badań do Zakładu Medycyny Sądowej. Zatrzymany dzisiaj usłyszy zarzuty znieważenia szczątków ludzkich, za co grozi do 2 lat więzienia.
ea/to