Tymczasowy areszt za znęcanie
Najbliższe trzy miesiące Krzysztof S. spędzi w areszcie śledczym. Decyzję o tymczasowym aresztowaniu wydał wczoraj sąd rejonowy. Agresywny mężczyzna, od kilku lat znęcał się psychicznie i fizycznie nad rodziną. Pokrzywdzeni zdecydowali się złożyć zawiadomienie o przestępstwie, kierując się troską o swoje bezpieczeństwo. Agresywnemu mężczyźnie grozi teraz kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Bicie, znęcanie się, poniżanie to tajemnica wielu rodzin. Kolejna rodzina doświadczyła przemocy domowej w „czterech ścianach”. Tym razem policjanci pomogli mieszkance gminy Piaseczno. Pokrzywdzona zdecydowała się opowiedzieć o tragedii, jaka dotknęła jej rodzinę.
Rodzice zdecydowali się złożyć zawiadomienie o znęcaniu się nad nimi przez syna. Problem z roku na rok narastał. Mężczyzna stawał się coraz bardziej agresywny w stosunku do swoich domowników. Wyzywał rodziców, poniżał, szarpał, groził pozbawieniem życia, wielokrotnie dochodziło do rękoczynów.
Policjanci z komisariatu w Tarczynie podczas kolejnej interwencji zatrzymali agresywnego syna. Mężczyzna w chwili zatrzymania był pijany, miał prawie 2,5 promila alkoholu w organizmie. 53-letni Krzysztof S. trafił do policyjnego aresztu, usłyszał już zarzuty za znęcanie się nad rodziną. Policjanci wnioskowali o zastosowanie tymczasowego aresztowania wobec agresywnego mężczyzny.
Najbliższe trzy miesiące Krzysztof S. spędzi w areszcie śledczym. Decyzję o tymczasowym aresztowaniu wydał wczoraj sąd rejonowy. Grozi mu teraz kara do 5 lat pozbawienia wolności.
ea/hkk