Zdemolował stację paliw
Policjanci z Ochoty zatrzymali agresywnego Łukasza G. Młody mężczyzna mając 3 promile alkoholu we krwi w ataku złości zdemolował sklep na jednej ze stacji paliw przy Al. Krakowskiej i uciekł. Powiadomieni o zdarzeniu policjanci zatrzymali 27-latka. Teraz dochodzeniowcy ustalają, co było przyczyną jego zachowania. Mężczyźnie grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Wszystko wydarzyło się kilka minut przed 20.00. Policjanci z Ochoty zostali wezwani do interwencji na jedną ze stacji paliw przy Al. Krakowskiej, gdzie agresywny mężczyzna zniszczył sklepowy towar.
Na miejscu funkcjonariusze zastali pracownika stacji. Z jego relacji wynikało, że chwilę wcześniej do lokalu wszedł pijany młody chłopak. W pewnym momencie podszedł do regału z towarem i w ataku złości pozrzucał go, a następnie oddalił się. Zgłaszający bardzo dokładnie opisał sprawcę.
Po kilku minutach wandal był już w rękach mundurowych. Okazał się nim 27-letni Łukasz G. Został przewieziony do izby wytrzeźwień, miał 3 promile alkoholu we krwi. Dzisiaj śledczy z warszawskich Włoch wyjaśnią powód niecodziennego zachowania się mężczyzny. Najprawdopodobniej usłyszy zarzut uszkodzenia mienia. Właściciel oszacował straty na kwotę 257 złotych. Grozi mu kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
ea/ew