Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

87-latka przechytrzyła oszustów

Data publikacji 31.10.2014

Dla sprawców działających metodą „na wnuczka i policjanta” nie ma znaczenia ani wiek pokrzywdzonego, ani sposób, w jaki zdobędą pieniądze. Złodzieje zadowolą się każdą, nawet najmniejszą kwotą. Tym razem dzięki niezwykłej czujności 87-letniej kobiety nie doszło do oszustwa.Przypominamy, że za oszustwo grozi kara do 8 lat więzienia.

Zaczęło się w taki sam sposób, jak przy każdym tego typu oszustwie. Do 87-letniej mieszkanki Bemowa zatelefonowała kobieta, która twierdziła, że jest jej kuzynką i poprosiła o pożyczenie pieniędzy. Kiedy starsza pani odpowiedziała, że nie ma takiej kwoty, rzekoma krewna rozłączyła się. Wtedy otrzymała kolejny telefon od mężczyzny, który podał się za policjanta i przekonywał ją, że prowadzi akcję przeciwko oszustom, którzy wyłudzają pieniądze od starszych osób. Z jego relacji wynikało, że mają już ustalonych wszystkich sprawców, ale proszą ją o pomoc w ich zatrzymaniu. Kobieta miała udać się do najbliżej placówki bankowej i pobrać z konta pieniądze, który według funkcjonariusza miały być potrzebne w prowadzonej akcji.

Kobieta udała się do banku i pobrała pieniądze w kwocie 10 tys. złotych. Przez cały czas była w kontakcie telefonicznym z rzekomym funkcjonariuszem, który mówił jej krok po kroku, co ma dalej robić. Mężczyzna powiedział kobiecie, aby pieniądze zostawiła pod ławką. Wtedy 87-latka zorientowała się, że ktoś próbuje ją oszukać. W umówionym miejscu zostawiła zwitek papierów i poszła do domu.

Po kilku minutach 87-latka otrzymała telefon od rzekomej policjantki, która krzyczała, że kobieta ich oszukała. 

Dzięki licznym działaniom profilaktycznym prowadzonym przez wolskich funkcjonariuszy ukierunkowanym na zmniejszenie ilości tego rodzaju przestępstw oraz prowadzonym kampaniom informacyjnym w mediach, starszej pani udało się  „oszukać” prawdziwych oszustów.

jb/aw

Powrót na górę strony