Za sprawą włamania do automatów stał pracownik firmy sprzątającej
Policjanci z Łomianek zostali wezwani do szpitala, gdzie w ostatnim miesiącu doszło do kradzieży z włamaniem do automatów z zabawkami. Tam oczekiwał na nich pokrzywdzony, który okazał nagranie monitoringu z zarejestrowanym przestępstwem. Funkcjonariusze szybko ustalili, czyj wizerunek zarejestrowała kamera i chwilę później zatrzymali 48-letniego mężczyznę. Jak się okazało, za sprawą włamania do automatów stał pracownik firmy sprzątającej.
Dyżurny komisariatu w Łomiankach otrzymał informację o sprawcy kradzieży z włamaniem do automatów z zabawkami, do której doszło w ostatnim miesiącu na terenie szpitala. Automaty stały w holu placówki. Na miejsce udali się dzielnicowi. Tam zastali pokrzywdzonego, który okazał nagranie monitoringu z zarejestrowanym przestępstwem.
Funkcjonariusze szybko ustalili, czyj wizerunek zarejestrowała kamera i chwilę później zatrzymali Jacka Z. Jak się okazało, za sprawą włamania do automatów stał pracownik firmy sprzątającej. Funkcjonariusze zabezpieczyli nagranie, a zebrany przez nich materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie 48-latkowi zarzutu kradzieży z włamaniem do automatów. Mężczyzna swoim zachowaniem spowodował straty na łączną kwotę około 500 złotych. Teraz jego sprawą zajmie się sąd. Za popełnienie tego przestępstwa grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.
ea/ego