Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Myśleli, że się uda

Data publikacji 16.07.2014

Mimo wielu policyjnych apeli do kierowców, funkcjonariusze nadal zatrzymują nietrzeźwych uczestników ruchu drogowego. Wczoraj nad ranem w ręce policjantów z komisariatu w Górze Kalwarii wpadł Mariusz Z., który kierując oplem miał w organizmie ponad promil alkoholu. Grozi mu do 2 lat pozbawienia wolności.Za kierownicę opla, mając prawie 3,7 promila alkoholu w organizmie, wsiadł także 34-latek. Po sprawdzeniu dodatkowo wyszło na jaw, że mężczyzna ma orzeczony zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych, który obowiązuje do 1 października 2015 r.

Policjanci każdego dnia reagują na sygnały świadczące o tym, że ulicami i drogami powiatu poruszają się kierowcy po spożyciu alkoholu. Osoby decydujące się na wsiadanie „za kółko na podwójnym gazie" wykazują się brakiem rozsądku i lekkomyślnością. Dla takich kierowców nie ma miejsca na naszych drogach – pijany kierowca jest poważnym zagrożeniem, nie tylko dla siebie, ale i dla innych użytkowników dróg. Piaseczyńska Policja walczy z całą surowością z pijanymi kierowcami, nie ma dla nich żadnego pobłażania.

Do zdarzenia doszło wczoraj o 4.00 rano. Policjanci z komisariatu w Górze Kalwarii patrolujący rejon ulicy Dominikańskiej zwrócili uwagę na jadącego opla. Osoba siedząca za kierownicą miała wyraźne problemy z jazdą po swoim pasie ruchu.

Policjanci zareagowali błyskawicznie zatrzymując pojazd do kontroli. Gdy pojazd bezpiecznie zatrzymał się na poboczu drogi, policjanci przystąpili do kontroli. Mężczyzna siedzący za kierownicą był pijany. Badanie alkomatem wykazało, że miał ponad promil alkoholu w organizmie.

27-letni Mariusz Z. będzie odpowiadał za jazdę w stanie nietrzeźwości. Czyn ten zagrożony jest karą do 2 lat pozbawienia wolności. O jego dalszym losie zdecyduje sąd.

Także wczoraj po południu na ulicy Dworcowej w Piasecznie policjanci z prewencji zwrócili uwagę na jadącego opla. Postanowili zatrzymać pojazd do kontroli. Jak się okazało, kierujący autem popełnił dwa przestępstwa. W trakcie kontroli dokumentów policjanci wyczuli woń alkoholu od mężczyzny. Badanie alkomatem wykazało prawie 3,7 promila alkoholu w organizmie 34-latka.

To jeszcze nie koniec problemów tego kierowcy. Po sprawdzeniu w systemie informatycznym funkcjonariusze uzyskali informację, że mężczyzna złamał sądowy zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych orzeczony prawomocnym wyrokiem sądu na okres trzech lat za kierowanie pod wpływem alkoholu i obowiązujący do 1 października 2015 roku. Sprawą 34-latka zajęli się policjanci z piaseczyńskiej dochodzeniówki. Mężczyzna będzie odpowiadał za złamanie zakazu sądowego i prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości. O jego dalszym losie zdecyduje sąd.

mb/hkk/aw
Powrót na górę strony