Wypatrzył go przez okno
Widząc jadącego środkiem ulicy rowerzystę, wybiegł z komisariatu i zatrzymał „pijanego cyklistę”, który miał prawie 2 promile alkoholu w organizmie. W ten właśnie sposób zachował się jeden z dyżurnych w Sulejówku. Nieodpowiedzialnym rowerzystą okazał się 68-letni Jan K. Mężczyznę czekają teraz zarzuty za jazdę po alkoholu.
Dyżurny komisariatu w Sulejówku pełnił właśnie służbę, gdy nagle przez okno komisariatu zobaczył jadącego środkiem ulicy rowerzystę. Mężczyzna miał widoczne problemy z utrzymaniem równowagi. Widząc to oficer dyżurny wybiegł z komisariatu i natychmiast zainterweniował.
Jadący rowerem mężczyzna został zbadany na alkomacie. Wtedy podejrzenia potwierdziły się. Okazało się, że 68-letni Jan K. w organizmie miał niespełna 2 promile alkoholu w organizmie. Mężczyzna opuścił komisariat pieszo, z wezwaniem w ręku. Niebawem odpowie za jazdę po alkoholu.
dt, dn