Za brutalny rozbój zostali już tymaczsowo aresztowani
Policjanci ze Śródmieścia zatrzymali trzy osoby podejrzewane o dotkliwe pobicie i kradzież. Jak wynika z relacji ofiary, napastnicy najpierw bili go pięściami i kopali po całym ciele, a następnie zabrali mu portfel z pieniędzmi i telefon. Na wniosek policjantów prowadzących sprawę decyzją sądu Jarosław M., Ryszard K. i Karol Ł. zostali już tymczasowo aresztowani na 3 miesiące. Za to przestępstwo grozi im do 12 lat pozbawienia wolności.
Do zdarzenia doszło w miniony wtorek nieopodal Pałacu Kultury i Nauki. W nocy cztery nieznające się wcześniej osoby piły alkohol w parku, „sponsorem” był pokrzywdzony mężczyzna wracający właśnie z pracy.
Około 3:00 nad ranem, kiedy skończyła się już wódka, jeden z „biesiadników” poprosił pokrzywdzonego o papierosa. Mężczyzna nie pali, więc powiedział, że nie ma papierosów. Wtedy jedna z osób, która piła z nim alkohol rzuciła się na niego z pięściami, uderzając i kopiąc swoją ofiarę po całym ciele. Po chwili to samo zrobili pozostali uczestnicy libacji.
Kiedy napadnięty mężczyzna nie miał się już sił bronić napastnicy wyciągnęli mu z kieszeni spodni portfel z gotówką w wysokości 400 złotych oraz telefon, po czym uciekli.
Wezwani na miejsce zdarzenia policjanci ze śródmiejskiego wydziału wywiadowczo-patrolowego po krótkiej penetracji terenu zatrzymali trzy osoby podejrzewane o popełnienie tego przestępstwa. 43-letni Jarosław M., 45-letni Ryszard K. i 26-letni Karol Ł. usłyszeli zarzut rozboju, za co kodeks karny przewiduje do 12 lat pozbawienia wolności.
Na wniosek policjantów ze śródmiejskiego wydziału do walki z przestępczością przeciwko życiu i zdrowiu sąd podjął już decyzję o tymczasowym aresztowaniu całej trójki na trzy miesiące.
ea/rsz