Areszt za stalking
Dwa miesiące aresztu zastosował sąd wobec 43- letniego mężczyzny, który przez ponad rok wielokrotnie, uporczywie nękał pokrzywdzoną. Za ten czyn grozi do 3 lat pozbawienia wolności.
Ofiara po rozstaniu się z Konradem W. nie zaznała chwili spokoju. Mężczyzna ciągle dzwonił do niej i wysyłał obraźliwe smsy, śledził, nachodził w domu i w pracy. Wielokrotnie słyszała groźby uszkodzenia ciała, oszpeceniem i pozbawienia życia. Zdarzyło się, że mężczyzna używał siły wobec poszkodowanej. Kiedy pokrzywdzona poprosiła o pomoc policjantów zagroził, że w razie, gdy kobieta nie wycofała wniosku o ściganie i ukaranie, konsekwencje poniosą jej najbliżsi.
Pierwszy raz policjanci zatrzymali mężczyznę we wrześniu 2013r. Wówczas usłyszał on zarzut stalkingu i dobrowolnie poddał się karze. Decyzją prokuratora został zastosowany środek zapobiegawczy w postacie dozoru policyjnego i zakazu zbliżania się do ofiary. 43- latek nie zamierzał jednak zastosować się do nałożonych na niego zakazów. W dalszym ciągu nękał ofiarę. Dlatego też po raz kolejny został zatrzymany przez raszyńskich funkcjonariuszy.
Mężczyzna usłyszał trzy zarzuty. Policjanci przedstawili prokuratorowi materiał dowodowy na podstawie którego wystąpił on do sądu z wnioskiem o zastosowanie środka zapobiegawczego. Sąd przychylił się do niego i aresztował Konrada W. na dwa miesiące.
dn/aw