Nakrył go właściciel posesji
Zarzut kradzieży usłyszał zatrzymany przez policjantów z Wawra 43-letni Robert K. Funkcjonariusze zostali zaalarmowani przez właściciela posesji, który przyszedł skontrolować, czy w jego opuszczonym budynku nie dzieje się nic złego. Zaniepokoiły go podejrzane odgłosy i hałasy dochodzące z wnętrza. Zatrzymany wpadł w ręce mundurowych w momencie, kiedy pakował swój łup - wyrwane ze ścian kable o wartości 900 złotych. Teraz 43-latek odpowie za popełnione przestępstwo przed sądem.
Policjanci z komisariatu w Wawrze zostali zaalarmowani przez mężczyznę, który poinformował ich, że wybrał się na swoją posesję do niezamieszkałego od jakiegoś czasu domu, żeby sprawdzić, czy wszystko w porządku. Na miejscu usłyszał hałasy, które dobiegały z wnętrza. Wszystko świadczyło o tym, że ktoś obcy wszedł do środka.
Policjanci natychmiast udali się we wskazane miejsce. Faktycznie, w domu pokrzywdzonego zastali mężczyznę, który właśnie zbierał swój łup Były to wyrwane ze ścian kable o wartości 900 złotych. 43-letni Robert K. trafił do policyjnej celi. Dochodzeniowcy zgromadzili materiał dowodowy i przedstawili zatrzymanemu zarzut kradzieży.
jw/aw