Nie tylko sprzątała?
Mokotowscy policjanci zatrzymali kobietę podejrzaną o kradzieże. 52-latka sprzątała pomieszczenia jednej z firm i jak wynika z informacji funkcjonariuszy zwalczających przestępczość przeciwko mieniu, od jakiegoś czasu kradła znajdujące się tam telefony komórkowe. Stróże prawa przedstawili jej zarzuty za dwa takie przestępstwa. Może jej grozić kara do 5 lat więzienia.
Policjanci z mokotowskiego wydziału zwalczającego przestępczość przeciwko mieniu ustalili, że do pierwszej kradzieży doszło pod koniec października ubiegłego roku. Wtedy z pomieszczeń firmy zajmującej się między innymi testowaniem telefonów wchodzących na rynek zniknęły dwa aparaty warte blisko 4.500 złotych. Jak wynika z informacji stróżów prawa, kolejna kradzież miała miejsce w grudniu. Tym razem łupem sprawcy padł aparat o wartości 2.000 złotych.
Wczoraj kobieta podejrzana o te przestępstwa usłyszała zarzuty. 52-latka sprzątała pomieszczenia firmy i wszystko wskazuje na to, że od jakiegoś czasu kradła znajdujące się tam telefony komórkowe. Funkcjonariusze odzyskali jeden z telefonów. Za kradzież grozi kara do 5 lat więzienia.
mb/ij