Uciekali z kradzionym paliwem, rozbili się na przydrożnym drzewie
Uciekali skodą przed policyjnym radiowozem - najpierw wyłączyli światła, a po chwili uderzyli w przydrożne drzewo. Dwóch mężczyzn wydostało się z pojazdu i uciekło do pobliskiego lasu. W pojeździe pozostawili 9 plastikowych 30-litrowych zbiorników z olejem napędowym pochodzącym z kradzieży. Pierwszy z mężczyzn został już zatrzymany i osadzony w policyjnej celi.
Przed dwoma dniami około godziny 2.00 policjanci patrolujący ulice miasta zwrócili uwagę na skodę, w której znajdowało się dwóch mężczyzn. Kierujący na widok policyjnego radiowozu gwałtownie przyspieszył. Ponadto uciekający skodą chcąc zmylić policyjny pościg, wyłączył w pojeździe światła, co po przejechaniu kilku kilometrów skończyło się rozbiciem auta na przydrożnym drzewie.
Funkcjonariusze dojeżdżając zauważyli, jak osoby, które wydostały się z pojazdu, natychmiast uciekły do pobliskiego lasu.
Wewnątrz pojazdu mundurowi odnaleźli 9 plastikowych zbiorników 30 -litrowych wraz z olejem napędowym pochodzącym z przestępstwa kradzieży. Jak ustalono do kradzieży paliwa doszło na parkingu dla pojazdów ciężarowych, który znajduje się w gminie Kołbiel, gdzie z ciężarowego mana skradziono paliwo za ponad 2 000 złotych.
Rozbita skoda trafiła na policyjny parking depozytowy, natomiast policjanci z wydziału kryminalnego w dniu wczorajszym zatrzymali pierwszego z poszukiwanych mężczyzn, który mógł zbiec z rozbitego pojazdu. 36-letni mieszkaniec Otwocka trafił do policyjnej celi.
Zatrzymanie drugiego z poszukiwanych mężczyzn jest tylko kwestią czasu. Sprawa ma charakter rozwojowy. Funkcjonariusze z Kołbieli, ktorzy przejęli sprawę, nie wykluczają, że może mieć ona związek z innymi kradzieżami paliwa, które miały miejsce na terenie powiatu otwockiego.
js/aw
Film w formacie nieobsługiwanym przez odtwarzacz. Pobierz plik (format flv - rozmiar 11.94 MB)