Miał narkotyki i kierował pod ich wpływem
Śródmiejscy policjanci zatrzymali osobę podejrzewaną o posiadanie środków odurzających i kierowanie samochodem pod ich wpływem. Przy 44-letnim Pawle N. policjanci znaleźli amfetaminę i marihuanę. Pozostałe narkotyki były w mieszkaniu mężczyzny. Za kierowanie pojazdem mechanicznym pod wpływem narkotyków kodeks karny przewiduje do 2 lat pozbawienia wolności, za posiadanie narkotyków grożą natomiast 3 lata więzienia.
Tuż przed północą policjanci ze śródmiejskiego wydziału wywiadowczo-patrolowego na ulicy Marszałkowskiej zatrzymali do kontroli drogowej kierowcę audi. W trakcie sprawdzania dokumentów okazało się, że 44-latek ma przy sobie amfetaminę i marihuanę. Narkotyki znajdowały się w kieszeniach kurtki i spodni.
Policjanci postanowili sprawdzić, czy kierowca nie prowadzi samochodu pod ich wpływem. W tym celu udali się z mężczyzną do szpitala. Badanie wykazało u Pawła N. obecność zarówno amfetaminy jak i marihuany. 44-latek został zatrzymany.
To jednak nie był koniec kłopotów mężczyzny. W jego mieszkaniu policjanci znaleźli kolejne narkotyki w postaci marihuany.
Za kierowanie pojazdem mechanicznym pod wpływem narkotyków kodeks karny przewiduje do 2 lat pozbawienia wolności, za posiadanie narkotyków grożą natomiast 3 lata więzienia.
rsz/aw