Cztery zarzuty za kradzież w szpitalu
W ręce policjantów z wydziału kryminalnego wpadł Bartłomiej K., podejrzany o kradzieże na szkodę pacjentów szpitala. Dochodzeniowcy z Bielan zgromadzili materiał dowodowy, który dał podstawy do przedstawienia zatrzymanemu 4 zarzutów za kradzież mienia. Mężczyzna wszystkich tych przestępstw dokonał w warunkach recydywy. 30-latek dobrowolnie poddał się karze roku pozbawienia wolności.
W ciągu ostatnich siedmiu miesięcy do komendy przy ulicy Żeromskiego wpłynęło kilka zgłoszeń dotyczących kradzieży, które miały miejsce na terenie szpitala. Policjanci zajmujący się przestępczością przeciwko mieniu dokładnie przeanalizowali każdą ze spraw. Dzięki posiadanej wiedzy operacyjnej i zebranym informacjom wytypowali mężczyznę podejrzanego o dokonanie tych przestępstw.
30-letni Bartłomiej K. został zatrzymany przez kryminalnych na terenie Pragi Południe. Funkcjonariusze przedstawili 30-latkowi 4 zarzuty za kradzież. Łupem mężczyzny padały głównie portfele z dokumentami, pieniądze i biżuteria. Pokrzywdzeni oszacowali straty na kwotę około 2 000 złotych.
Bartłomiej K. był już w przeszłości karany, kradzieży w szpitalu dopuścił się w warunkach recydywy. Podejrzany dobrowolnie poddał się karze roku pozbawienia wolności.
ea/eb