Strona używa plików cookies, aby ułatwić użytkownikom korzystanie z serwisu oraz do celów statystycznych. Jeśli nie blokujesz tych plików, to zgadzasz się na ich użycie oraz zapisanie w pamięci urządzenia. Pamiętaj, że możesz samodzielnie zarządzać cookies, zmieniając ustawienia przeglądarki. Brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza wyrażenie zgody.

Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Zapłaci za energię elektryczną, która miała być za darmo

Data publikacji 03.01.2014

Jeden z mieszkańców Huty Mińskiej przy pomocy kabli i przedłużaczy podpiął się do graniczącego z jego domem słupa, skąd „darmowo” pobierał energię elektryczną. Nielegalne przyłącze wykryła kontrola przeprowadzona przez policjantów z wydziału do walki z przestępczością gospodarczą i elektryków z rejonu energetycznego. Policjanci przypominają, że za kradzież energii grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.

Policjanci z wydziału do walki z przestępczością gospodarczą mińskiej komendy zorganizowali kolejne działania z pracownikami elektrowni. Akcja ta była wymierzona w nieuczciwych odbiorców energii elektrycznej, którzy znanymi sobie domowymi sposobami szukają obejść w instalacji i nielegalnie podpinają się do sieci elektrycznej.

Elektrycy wytypowali jeden z domów w Hucie Mińskiej, gdzie prawdopodobnie mogło znajdować się „lewe” przyłącze. Wspólnie z policjantami pojechali sprawdzić dom i całą posesję w poszukiwaniu nielegalnej instalacji. Nie musieli długo szukać. Z pobliskiego słupa prowadziła plątanina przedłużaczy i kabel, który łączył budynek z siecią. Dzięki pozyskanej w ten właśnie sposób energii elektrycznej, mieszkańcy mogli korzystać z różnych domowych urządzeń działających na prąd.

Właściciel posesji może w najbliższym czasie odpowiedzieć za kradzież energii elektrycznej. Za takie przestępstwo – polskie prawo przewiduje karę do 5 lat pozbawienia wolności.
dn/ij

Powrót na górę strony