Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Zgłosił fikcyjną kradzież wypożyczonej toyoty

Data publikacji 18.12.2013

Zgłosił kradzież wypożyczonej z firmy toyoty auris o wartości blisko 78 tys. zł. Jak twierdził auto zostało mu skradzione chwilę po tym, kiedy je zaparkował. Zeznania poszkodowanego użytkownika toyoty okazały się fikcyjne. Funkcjonariusze zatrzymali 33-letniego Jacka K., który już usłyszał zarzuty zeznania nieprawdy i fałszywe zawiadomienie o niepopełnionym przestępstwie. Decyzją prokuratora rejonowego w Wołominie został objęty policyjnym dozorem. Grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności.

W pierwszych dniach grudnia funkcjonariusze wołomińskiej Komendy zostali powiadomieni o kradzieży wartej blisko 78 tys. zł. toyoty auris. Pojazd miał zostać skradziony sprzed posesji. Zgłaszający fakt popełnienia przestępstwa mężczyzna, zeznał, że użytkowane przez niego auto pochodziło z wypożyczalni samochodów. Zebrane materiały sprawy początkowo faktycznie wskazywały na kradzież toyoty, jednak dalsza analiza zeznań zgłaszającego wskazywała, że mogło być zupełnie inaczej.

Tu do akcji przystąpili kryminalni wołomińskiej Komendy zajmujący się na co dzień walką z przestępczością samochodową, którzy postanowili bliżej przyjrzeć się sprawie. Okoliczności kradzieży auta, jak i kolejne przesłuchanie poszkodowanego użytkownika wypożyczonego samochodu okazały się być charakterystyczne dla tzw. „zgłoszeniówki”. 33-latek został zatrzymany i trafił do policyjnej celi.

Materiały sprawy policjanci przekazali do prokuratora rejonowego w Wołominie. Ten nie tylko przedstawił Jackowi K. zarzuty zeznania nieprawdy i fałszywe zawiadomienie o niepopełnionym przestępstwie, lecz również wydał postanowienie o zastosowaniu wobec niego policyjnego dozoru. Za czyn, jakiego się dopuścił może mu grozić kara do 3 lat pozbawienia wolności.

ea/ts

Powrót na górę strony