Chciał zamienić mandat na łapówkę
W ręce policjantów z Mokotowa 32-letni Rafał J. wpadł za popełnione wykroczenia. Cała sprawa zakończyłaby się na mandacie, gdyby mężczyzna nie próbował ratować się łapówką. Teraz będzie odpowiadał także za przestępstwo. Wczoraj usłyszał w prokuraturze zarzut. Za próbę przekupienia funkcjonariuszy grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności.
Mundurowi, patrolując ulicę Puławską, zauważyli audi, którego kierujący nie korzystał z pasów bezpieczeństwa oraz rozmawiał przez telefon. Policjanci postanowili zatrzymać go do kontroli. Za kierownicą siedział Rafał J. Kiedy funkcjonariusz poprosił go o dowód rejestracyjny pojazdu, mężczyzna przekazał mu dokument z banknotem w środku. Policjant poinformował go, żeby zabrał pieniądze i że za popełnione wykroczenia grozi mu mandat karny w wysokości 300 złotych oraz 7 punktów karnych. 32-latek zapytał, „czy nie można się jakoś dogadać”. Mężczyzna nie zmienił zamiaru nawet po informacji policjantów o popełnianym właśnie przestępstwie, ponieważ włożył stuzłotowy banknot do wypełnionego przez siebie druku, który oddał policjantowi.
Mężczyzna został zatrzymany i przewieziony do komendy. Wczoraj został doprowadzony do prokuratury, gdzie usłyszał zarzut udzielenia korzyści majątkowej policjantowi. Za czyn ten grozi kara nawet do 8 lat więzienia.
ea/mb