Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Okradali pasażerów, wpadli w ręce wywiadowców

Data publikacji 08.06.2009

Dwóch złodziei kieszonkowych zatrzymali stołeczni wywiadowcy. Mężczyźni wpadli w ręce funkcjonariuszy tuż po tym, jak próbowali okraść pasażerkę tramwaju linii 28 przy Dworcu Wileńskim. Podczas kontroli zatrzymanych policjanci znaleźli dokumenty, kartę bankowa oraz pieniądze skradzione, jak się okazało, innej pasażerce kilka minut wcześniej w tramwaju linii 3.

Policjanci z wydziału wywiadowczo-patrolowego KSP od miesiące prowadzą działania w ramach wspólnej akcji stołecznej Policji i Zarządu Transportu Miejskiego pn. „Nie daj się złowić”. Obecni są w autobusach, tramwajach, w metrze, na przystankach i pętlach. W ich ręce niemal każdego dnia wpadają złodzieje kieszonkowi.

Tak też było i tym razem. Po 9.00 wywiadowcy zwrócili uwagę na mężczyzn znanych im z kradzieży. Obaj wsiedli do tramwaju linii 28 przy Teatrze Powszechnym. Policjanci postanowili ich obserwować. W trakcie jazdy jeden z mężczyzn rozciął zamek w plecaku pewnej pasażerki. Jego wspólnik zasłaniał go w tym czasie. Gdy tramwaj dojechał do przystanku przy Dworcu Wileńskim, kobieta wysiadła. Jak się okazało, złodzieje nie zdążyli jej niczego zabrać.

Policjanci postanowili skontrolować obserwowanych mężczyzn. Przy 38-letnim Robercie M. i 58-letnim Leonarda H. znaleźli portfel z dowodem osobistym, prawem jazdy i legitymacją studencką, kartą bankową oraz pieniędzmi. Wszystko należało do mieszkanki Warszawy. Gdy policjanci skontaktowali się z nią, wyszło na jaw, że kobieta została okradziona kilkanaście minut wcześniej w tramwaju linii 3. Zorientowała się, że padła ofiara kieszonkowców i właśnie zmierza do komisariatu, aby złożyć zawiadomienie.

Zatrzymani mężczyźni zostali przewiezieni do komendy i osadzeni w policyjnym areszcie. Zostali przesłuchani. Odpowiadać będą za kradzież. Grozi im do 5 lat pozbawienia wolności.

ak

 

Powrót na górę strony