Wpadł prosto w ręce policji
Usiłowanie włamania – taki zarzut śledczy przedstawili Kamilowi B. Mężczyzna próbował włamać się do piwnicy w której były przechowywane dwa rowery. Jednak jego zamiary pokrzyżowali piaseczyńscy policjanci, którzy zatrzymali mężczyznę na gorącym uczynku. Za to przestępstwo grozi kara pozbawienia wolności nawet do 10 lat. O jego dalszym losie zdecyduje sąd.
Do zdarzenia doszło we wtorek w Piasecznie o 3.00 nad ranem. Policjanci patrolujący rejon ulicy Raszyńskiej zwrócili uwagę na otwartą furtkę na osiedlu zamkniętym. Zaczęli obserwować teren osiedla. W pewnym momencie zauważyli mężczyznę, który skradał się do klatki schodowej. Policjanci ruszyli jego śladem. Po wejściu na klatkę schodową usłyszeli hałas dochodzący z piwnicy. Po zejściu do piwnicy zastali mężczyznę usiłującego pokonać kłódkę jednego z pomieszczeń w którym stały dwa rowery. Błyskawiczna reakcja funkcjonariuszy zapobiegła kradzieży z włamaniem.
Zatrzymany Kamil B. został przewieziony na komendę. Funkcjonariusze zabezpieczyli przy mężczyźnie narzędzia prawdopodobnie służące do włamania, były tam nożyce do cięcia metalu, obcęgi, śrubokręt, latarka i inne przedmioty. 28-letni Kamil B. wczoraj usłyszał zarzut za usiłowanie włamania do piwnicy. Za kradzież z włamaniem grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności. O jego dalszym losie zdecyduje sąd.
hkk