Odpowie za handel marihuaną
To była błyskawiczna akcja. Policjanci z wydziału do walki z przestępczością narkotykową otrzymali informację, że pewien 17-latek najprawdopodobniej trudni się handlem marihuaną i sprzedaje ją nieletnim. Funkcjonariusze zadziałali natychmiast. Tego samego popołudnia Artur R. został zatrzymany, a w dalszej kolejności trafił do prokuratury i usłyszał zarzut.
Do policjantów zajmujących się zwalczaniem przestępczości narkotykowej dotarła informacja o tym, że 17-letni Artur R. handluje środkami odurzającymi.
Mundurowi zadziałali błyskawicznie. Od razu wykonali kilka sprawdzeń i ustaleń, potwierdzili niezbędne informacje i jeszcze tego samego dnia po kilkugodzinnej obserwacji, zatrzymali 17-latka. Chłopak wpadł w ręce funkcjonariuszy w momencie, kiedy wracał do domu. Młody człowiek w pierwszej chwili udawał, że nie ma pojęcia, o co może chodzić policjantom i dlaczego podjęli wobec niego interwencję. Policjanci dokładnie wyjaśnili 17-latkowi, jaka jest przyczyna zatrzymania.
W dalszej kolejności funkcjonariusze uporządkowali i uzupełnili zebrany dotąd materiał dowodowy, który pozwolił na przedstawienie mężczyźnie zarzutu handlu środkami odurzającymi. Jak wynika z ustaleń Artur R. sprzedawał nieletniemu marihuanę na przestrzeni ostatnich 9 miesięcy.
Teraz 17-latek za popełnione przestępstwo odpowie przed sądem.
jw/aw
Film w formacie nieobsługiwanym przez odtwarzacz. Pobierz plik (format flv - rozmiar 2 MB)